Latawce Akrobacyjne

[Boopsi]

Witam

[Reklama]

[Spitfire]

[sztender]

Z moich skromnych doświadczeń największy problem to klejenie. Nie ma bata, jest to najważniejszy etap na który trzeba poświęcić najwięcej czasu. Jeśli tu coś pójdzie źle to i najlepsza maszyna i szwaczka nie pomoże !!! Będzie krzywo !!! Samo szycie jeśli maszyna radzi sobie z materiałem i nićmi to już pikuś. Oczywiście są problemy zrywa się nić materiał ucieka itd ale to najwyżej będą brzydkie szycia (a z czasem poznaje się maszynę i wiadomo wcześniej gdzie mogą być problemy). Ale latawiec będzie latał dobrze bo będzie równy.
_________________
EOLO Over/Vortex MK IV(al'a IKAREX) Invictus#2 Arlekin Bee (nylon 42-48g/m2)

[iwan00]

[sztender]

[iwan00]

Mam na myśli, że obszycia wyrównuję idealnie do szablonu i układam w to żagiel. Przy wklejaniu żagla do obszycia nie musi pasować idealnie i jak gdzieś jest 1mm nadmiaru albo 1mm brakuje to obszycie to wyrówna. Jak są fałdy na środku żagla to już z tym się nic nie da zrobić.
_________________
Latawce: Zeruko R194 (decathlon), Invictus 75% SUL , Sixth Sense STD (D.E.), Vortex STD (C.D.)

[sztender]

A jak tak, to tak
_________________
EOLO Over/Vortex MK IV(al'a IKAREX) Invictus#2 Arlekin Bee (nylon 42-48g/m2)

[iwan00]

Koniec weekendu czyli koniec opitalania się, czas wrócić do pracy... Dzisiejszy wieczór upłyną pod znakiem wykonania i wszycia wzmocnień pod standooffy, Tym razem szablony wykonałem z kartonu po butach a dacron ciąłem na gorąco. Następnie pół godziny mierzenia i zastanawiania się na ile krzywo to zrobiłem, trochę kleju i pod maszynę. Wyszło ogólnie nieźle, i nawet w miarę symetrycznie.

Wzmocnienia wszyłem najpierw aby schować wszystko pod obszyciem TE.

Zauważyłem natomiast, że z czasem ściegi mają tendencję do "schodzenia się". Oznacza to tyle, że podczas szycia było za duże naprężenie nici. Pewnie jak przyjdzie rama to nie będzie po tym śladu ale teraz kiedy całe skrzydło się lekko pofałdowało będzie duży problem z równym wklejeniem w obszycia TE a co za tym idzie z zachowaniem symetryczności latawca. Nie wiem jakie jest zdanie co do naprężania nici bardziej doświadczonych szwaczy ale ja skłaniałbym się chyba ku temu, że lepiej lekko przeluzować nić.

no i oczywiście kilka zdjęć dzisiejszych rezultatów:



_________________
Latawce: Zeruko R194 (decathlon), Invictus 75% SUL , Sixth Sense STD (D.E.), Vortex STD (C.D.)

[iwan00]

Kolejna porcja prac za mną.

W kolejności:

Obszycie krawędzi spływu (TE) - tutaj większej filozofii nie było, zginamy wycięty pasek ripstpu na pół metodą "na kant stołu", następnie podklejamy jedną stronę do żagla a na koniec przeszywamy wszystko pilnując aby pozostawić wolne miejsce na przeciągnięcie linki napinającej. Następnie wciągamy linkę.

Ja zastosuję napinanie linki przy łączniku centralnym więc w środku latawca zostawiłem nadmiar, który wykorzystam do napięcia..

Następnie wyznaczyłem geometryczny środek latawca, wkleiłem kieszeń na nos i zabrałem się za obszywanie krawędzi natarcia (LE). Przy pomocy lutownicy i nakrętki wykonałem otwory do przeciągnięcia ramy w miejscu montażu łączników rozpórek (APA).

Zarówno obszycie TE jak i LE wklejałem już bez szablonu, kierując się jedynie linią żagla. Skoro, żagiel był równy na początku to teraz nic nie mogło się zepsuć. Przy wklejaniu obszycia LE podobnie jak Zbyszek wyznaczyłem jedynie miejsca otworów na APA aby wszystko łądnie spasować.

Na koniec wykorzystując "naklejki cenowe" ( które bagatela sprawdziły się świetnie podczas całego procesu konstrukcyjnego) wyznaczyłem miejsca przeszycia kieszeni nosa. Po wszystkim zorientowałem się, że nos powinienem zszywać łącznie ze wzmocnieniem. Mały błąd, będzie trochę więcej szycia...

ponownie link do galerii wzbogaconej o kilka zdjęć:
https://plus.google.com/photos/103461804075282266780/albums/5814710269115718817/5822972084338884530

ps jako, że każdy założył osobny temat to pozwoliłem sobie zmienić nazwę.
_________________
Latawce: Zeruko R194 (decathlon), Invictus 75% SUL , Sixth Sense STD (D.E.), Vortex STD (C.D.)

[Boopsi]

Witam
Jaką linkę zastosowałeś do naciągu TE?
Widzę, że dałeś dosyć dużo miejsca na rurkę centralną we wzmocnieniu nosa. Sam luz może nie jest tu problemem, ale spowoduje to, że końcówki rurek ramion będą daleko od środka dzioba. Spowoduje to składanie się czubka latawca. Radzę zrobić węższy szew, tak aby rurka centralna wchodziła na styk. Na planach Invictusa jest to ładnie pokazane.
Zbyszek

[iwan00]

[pawel]

[Boopsi]

[iwan00]

podkładka 6, więc ciąłem podwójny otwór. Jakbym miał 8 to bym chyba zostawił ładne pojedyncze kółeczko.
_________________
Latawce: Zeruko R194 (decathlon), Invictus 75% SUL , Sixth Sense STD (D.E.), Vortex STD (C.D.)

[pawel]

[Reklama]