Latawce Akrobacyjne

[iwan00]

O latawcu ogólnie:

Materały
30g ripstop polyester + Dacron

Rama
LE: P2X+P300;
LS: 5PT;
SP,US: 6mm CFT
obciążenie 20g

rozpiętość około 240cm

Zdecydowanie jest to latawiec do freestyle i nie jest on najlepszy do nauki.

Jest szybki i lekko nadsterowny ( dużo mniej niż Invictus i nie przeszkadza to w dłuższej mierze- trzeba się po prostu przyzwyczaić). Generuje dużo mniej ciągu niż Sixth sense. Wymaga dobrej precyzji i "tajmingu" - Sixth sensa można zawiesić na chwilę w pozycji "wejściowej" tutaj nie ma takiej opcji, musisz dokładnie wiedzieć co i kiedy ma być wykonane aby trick wyszedł, poza tym wszystko dzieje sie dużo szybciej i trzeba się streszczać . Jest również bardzo czuły na sterowanie w trikach - szarpniesz za słabo i cię zignoruje, za mocno i siedzisz w malinach.

Natomiast kiedy już ręce przyzwyczają się do tego czego potrzeba latawcowi zaczyna się czysta przyjemność, rotacje pionowe są szybkie i wykonują się samoistnie, jeśli biega się odpowiednio szybko można bez problemu nawinąć podwójne jojo za jednym ruchem. Również rotacje poziome są świetne TAZY i 540 są super płaskie i efektowne.

Ja po kilku próbach wróciłem do Sixth Sensa bo moja technika nie pozwala jeszcze czerpać pełni przyjemności z latania Vortexem. Ale gorąco polecam go wszystkim bo potrafi zprawić na prawdę wiele przyjemności.
_________________
Latawce: Zeruko R194 (decathlon), Invictus 75% SUL , Sixth Sense STD (D.E.), Vortex STD (C.D.)

[Reklama]